Aktualności
PR24 - Jurek: zabrakło intencji osądzenia komunizmu
W Parlamencie Europejskim – tuż przed setną rocznicą rewolucji październikowej – miała miejsce konferencja „Dlaczego nie było Norymbergi komunizmu”. Gościem Konfrontacji Idei był europoseł Marek Jurek, organizator debaty. Polityk w Polskim Radiu 24 podkreślał, że „nie było warunków do przeprowadzenia takiego procesu”.
Jak mówił Marek Jurek, kwestia osądzenia komunizmu – w przeciwieństwie do nazizmu – nie została załatwiona. – "Norymberga" była możliwa, ponieważ była wojna. Zwycięzcy osądzili zbrodniarzy – wskazywał europarlamentarzysta. – Zachód nie prowadził natomiast nigdy bezpośredniej wojny z sowietami. Walka z komizmem odbywała się poza Europą (…). Nie było zatem warunków do przeprowadzenia takiego procesu – dodawał gość PR24.
W opinii polityka, w kontekście potępienia reżimów totalitarnych, ważna jest jednak sama idea krytyki. – Intencją procesów norymberskich było wyrażenie przekonania, że zbrodnie ideologiczne, popełnione przez władze, muszą być tak samo osądzone, jak zwykłe przestępstwa – podkreślał Marek Jurek. – W przypadku komunizmu zabrakło intencji osądzenia komunistów i komunizmu, jako takiego. Nie potępiono ideologii – ocenił polityk.
Zdaniem byłego marszałka Sejmu, wpływy komunizmu nadal są obecne w Europie. – W PE bez przerwy przyjmowane są kolejne rezolucje, w których piętnowany jest nacjonalizm. Tymczasem, komunizm, który pokazał, do czego prowadzi nienawiść do religii, państwa i tradycji narodowej, a także pogarda dla zwykłego życia ludzi i własności, nadal nie został potępiony – komentował Marek Jurek. – Mimo że widzimy powrót komunistycznych tendencji. "Pochodzenie własności prywatnej, rodziny i państwa" Engelsa to dziś "biblia" ruchu gender; ma potężny wpływ intelektualny – pointował gość PR24.
Źródło: polskieradio.pl.