Aktualności

18.04.2014

Marek Jurek gościem Salonu Politycznego Trójki - 18 kwietnia RP 2014

Porozumienie w Genewie. Jurek: to powrót do ducha Jałty

Obejrzyj/Wysłuchaj całej audycji!
Źródło: Polskie Radio Program Trzeci - Marek Jurek gościem Salonu Politycznego Trójki

Lider Prawicy Rzeczpospolitej krytykuje rezultaty genewskiego szczytu. - Porozumienie w sprawie Ukrainy jest fatalne - mówił w Trójce Marek Jurek.

W czwartkowych rozmowach w Genewie uczestniczyły cztery strony: Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Rosja i Ukraina. Na mocy osiągniętego porozumienia wszystkie uzbrojone grupy na terenie Ukrainy mają zostać rozwiązane, a okupujący budynki administracyjne i użyteczności publicznej lub place mają rozejść się do domów. Osoby, które dostosują się do tych zaleceń mają mieć zagwarantowaną amnestię. Nadzór nad realizacją porozumienia ma przejąć misja OBWE.

-To jest powrót do ducha Jałty, do ducha dyskusji o państwach Europy Środkowej, Wschodniej ponad ich głowami. Powrót do wysłuchiwania szczególnych życzeń Rosji, których nie formułują żadne demokratyczne mocarstwa w stosunku do innych państw. Dyskusji o tym, że państwa Europy Środkowej czy Wschodniej powinny godzić się na ograniczoną suwerenność. Nigdy więcej Jałty! - mówił w "Salonie politycznym Trójki" lider PR.

Marek Jurek skrytykował także polskie władze. Jego zdaniem rząd Donalda Tuska powinien zmienić swoją politykę w sprawie Ukrainy. - W żadnym wypadku Polska nie może przyjmować tej pozycji, którą kiedyś premier Tusk nazywał "płynięciem w głównym nurcie". A ostatnio używając militarnej retoryki nazwał "staniem w falandze, nie ruszając się ani do przodu, ani do tyłu". Powinniśmy myśleć bardzo kreatywnie i szukać skutecznych reakcji. (…) Polska powinna mieć wizję tego, czego chce od Zachodu i działać na rzecz tego - podkreślił.

Gość radiowej Trójki uważa, że wobec Rosji powinny być podjęte - jak powiedział - skuteczne i stopniowe działania. - Po pierwsze, powinno być zaproszenie Gruzji do NATO. Po drugie, zdecydowane wzmocnienie, również przez obecność sił lądowych, najbardziej zagrożonych państw Sojuszu tzn. Łotwy i Estonii. A na planie dyplomatycznym jako znak takiej trwałej, a nie chwilowej izolacji, oczywiście izolacji do póki Rosja nie zmieni swojej polityki, wniosek o wykluczenie z Rady Europy. Nie mówię, że te trzy kroki należy wykonywać równocześnie, ale należy o nich myśleć - zaznaczył polityk kandydujący do Parlamentu Europejskiego z list PiS-u.

Rozmawiała Beata Michniewicz.


Obejrzyj/Wysłuchaj całej audycji!
Źródło: Polskie Radio Program Trzeci - Marek Jurek gościem Salonu Politycznego Trójki

Spoty telewizyjne

Kandydaci Prawicy Rzeczypospolitej w okręgach